Oddychanie przez usta, chrapanie i bezdech senny, częste infekcje wirusowe i nawracające anginy – to tylko niewielka część dolegliwości, jakie mogą powodować przerośnięte migdały. Nic dziwnego, że coraz więcej osób decyduje się na ich usunięcie. Kiedy takie działanie staje się koniecznością? Czy taka ingerencja jest bezpieczna i czy rzeczywiście wpływa ona na obniżenie odporności? Poznaj odpowiedź na pytania, zadawane najczęściej w gabinetach laryngologicznych.
Dlaczego migdałki przerastają?
Umiejscowione w gardle migdałki to niezwykle istotny element naszego układu immunologicznego. Ich głównym zadaniem jest produkowanie przeciwciał, wspierających nasz organizm w walce z infekcjami. To również swoista bariera ochronna dla alergenów, wykazująca największą aktywność w okresie dziecięcym. Niestety czasem zdarza się, że migdałki przestają spełniać powierzone im funkcje, stając się tym samym przyczyną poważniejszych problemów. Ich nadmierny przerost uwarunkowany jest na ogół sporą liczbą nawracających infekcji, ale również:
- zmianą flory bakteryjnej górnych dróg oddechowych,
- refluksem żołądkowo-przełykowym,
- alergicznym nieżytem nosa,
- narażeniem na dym tytoniowy.
Przewlekły przerost migdałków prowadzi do wielu dolegliwości, wpływających na komfort codziennego funkcjonowania, co z kolei rodzi konieczność poddania się ingerencji chirurgicznej.
Zabieg tonsillektomii – kiedy podjąć decyzję o wycięciu migdałków?
Przerost migdałków może przebiegać w sposób bezobjawowy, nie rzutując w negatywny sposób na nasze zdrowie i samopoczucie. W zdecydowanej większości przypadków wiąże się on jednak z wieloma przykrymi dolegliwościami. Wśród najważniejszych wskazań do operacji, jaką jest usuwanie migdałków, wymienia się tutaj m.in. nawracające anginy i infekcje gardła, trudności z oddychaniem, w tym również bezdechy senne, ale także przewlekłe zapalenia migdałków czy w końcu zaburzenia mowy i wady zgryzu. Leczenie przerośniętych migdałków we wstępnej fazie przyjmuje na ogół charakter farmakologiczny. Gdy jednak nie przynosi ono pożądanych rezultatów, konieczna staje się ingerencja chirurga.
Na czym polega usunięcie migdałków?
Kwalifikację do zabiegu tonsillektomii poprzedza specjalistyczna konsultacja laryngologiczna. W jej trakcie lekarz przeprowadza wywiad z pacjentem, oceniając jednocześnie, czy przerost migdałków ma charakter trwały, czy też tymczasowy. Warto wiedzieć bowiem, że każda infekcja powoduje naturalne powiększenie ich struktur, co związane jest ze zwiększoną produkcją przeciwciał. Sam zabieg przeprowadzany jest natomiast w znieczuleniu ogólnym, dzięki czemu wyeliminowane zostają wszelkie dolegliwości bólowe. Okres rekonwalescencji sprowadza się z kolei do powstrzymywania się od spożywania gorących, intensywnie przyprawionych dań oraz intensywnego wysiłku fizycznego.
Czy warto usunąć przerośnięte migdałki?
Usuwanie przerośniętych migdałków rodzi skrajne emocje. Nic dziwnego, bowiem struktury te odpowiadają za odporność organizmu, stanowiąc dla niego istotną barierę ochronną. Warto podkreślić jednocześnie, że badania, związane z ewentualnym spadkiem odporności po tonsillektomii, nie są jednoznaczne. Niemniej jednak operacja sugerowana jest wyłącznie wówczas, gdy farmakologiczne metody leczenia zawodzą, a dolegliwości, związane z przerośniętymi migdałami, nasilają się. Jak się bowiem okazuje, ryzyko zdrowotne, wynikające z zaniechania leczenia, jest znacznie wyższe niż to, które wynika z usunięcia przerośniętego migdałka.