Zimą zwykle jest wilgotno, mroźno, często pada deszcz i śnieg, więc rozwieszanie prania na balkonie czy w ogrodzie nie wchodzi w rachubę. Jednak także ci, którzy nie mają pralek z suszarką bębnową, mogą poradzić sobie z suszeniem mokrych ubrań w domu. Z pomocą przychodzą zajmujące niewiele miejsca gadżety.
Nawet jeżeli w twoim domu nie ma pralni, a łazienka jest mała, możesz wykorzystać pomysłowe gadżety. Dzięki temu mokre ubrania będą starannie rozwieszone i możliwie szybko suche. W zależności od dostępnego metrażu i potrzeb domowników może sprawdzić się u ciebie suszarka na pranie:
- klasyczna i z rozkładanymi skrzydłami – tradycyjne modele są praktyczne, ale niekiedy okazuje się, że nie są dostatecznie duże, aby rozwiesić na nich wszystkie wyprane ubrania. Dlatego lepszym rozwiązaniem będą suszarki z rozkładanymi skrzydłami, które po złożeniu są tak samo kompaktowe;
- pionowa – takie modele nawet po rozłożeniu zajmują niewiele miejsca i mieszczą się także w kabinie prysznicowej. Mimo tego można na nich rozwiesić sporo prania – mają one kilka poziomów linek, a niektóre z nich specjalne haczyki przeznaczone na wieszaki;
- ścienna i do zawieszenia na grzejniku – sprytnym rozwiązaniem jest montaż suszarki pomiędzy dwoma ścianami – są to linki, które mogą znajdować się np. nad wanną. Dodatkowe miejsce do suszenia zyskasz, wybierając model, który jest skonstruowany tak, aby móc go powiesić na grzejniku.
Suszenie prania w domu – o czym musisz pamiętać?
Zimą, gdy suszysz pranie w domu, musisz kontrolować poziom wilgotności w pomieszczeniu. Jeżeli będzie on wynosić ponad 60%, na ścianach może pojawić się grzyb. W takie sytuacji pamiętaj o korzystaniu z pochłaniacza wilgoci i często wietrz pomieszczenie.
Suszenie prania w domu wcale nie musi być wyzwaniem. Wystarczy, że zainwestujesz w pomysłowo zaprojektowaną suszarkę. Taki gadżet – mimo niewielkich rozmiarów – umożliwi ci rozwieszenie wszystkich wypranych ubrań.